azam2 pisze:

natkanat nic bardziej mnie nie bolało jak obrażenia na twarzy po wypadku , takie wstrzykiwanie to pestka do tego co było kiedyś więc nastawiam się psychologicznie po za tym czuję jak podaję sobie , samo wbicie trochę boli a potem gdy podaję i wycofuję igłę już nic nie czuć wiesz ja kupiłam maleńką tubkę emli w aptece , powiedziałam że będę miała robiony tatuaż i boję się bólu bez problemu kupiłam ,
a teraz mam pyt.dziewczyny powiedzcie mi czy ja dobrze widzę na pierwszym zdjęciu kwas wstrzyknięty w dolinę i wchodzi wyżej na nos , co przez to się uzyskuje ( wieksze ,mniejsze oko ? czy może worki naciągają się bardziej?)

http://www.pomponik.pl/plotki/news-joanna-przetakiewicz-dementuje-plotki-na-swoj-temat-co-ja-za,nId,2144311