Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
azam2 , dzięki za pamięć . Tak ,wszystko się wygoiło choć skóra na policzkach wciąż dochodzi do siebie i przy dotyku jest taka inna i czuję jakby małe igiełki,ale normalnie nic nie odczuwam.
Ja nie jestem z efektu zadowolona ,bo nadal mam chomiki,no ,może mniejsze niż miałam ,ale są .lekarz mówi ,że to jest moja wina ,bo nie jestem zbyt szczupła a te chomiki to nie da się ukryć,że składają się z tłuszczu i moja skóra po prostu nie jest w stanie tego utrzymać.
Chcę spróbować rozpuścić ten tłuszcz za pomocą fosfatydylocholiny czyli lipolizy iniekcyjnej .Czy któraś z was ma w tym doświadczenie? Preparat mam już zakupiony tylko czekam na odpowiedni moment,bo po zabiegu obligatoryjnie puchnie się więc nie będę mogła nigdzie wychodzić do 10 dni.


  PRZEJDŹ NA FORUM