Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
Ogólnie coraz większa kicha zaczyna się robić na allegro z tymi kwasami. Jak się sprzedawcy zorientowali w zapotrzebowaniu i wyluzowali, zaczeli kompbinować. To tak jak kiedys koles hurtowo wysyłał zwykly cukier jako ksylitol. A co to za problem wydrukować naklejki, czy zapakować w opakowania które ma się puste z zaprzyjaznionej firmy. KOmuś musiałoby się chcieć, po kupieniu zarządać certyfikatu a pozniej iść na policję. Ja już na allegro nie będę kupować i nie będę kupować tych chińczyków. Lepiej wyszukać oficjalne hurtownie kosmetyczne i tam się zaopatrzyć. Ostatnio poszłam na botoks i na szkoleniu poprosiła o dopełnienie mojego oka. (dolin łez, zapadnietego łuku. ) To co sobie sama zrobiłam kwasem niby yastrid całkiem nienajgorzej mi wyszło, ale po paru tygodniach wsiąkło smutny Lekarka podała mi algeness (za 550;-).Te preparaty mają inną baze, nie kwas hialu tylko agarozę. Oczywiscie ze całej fiolki nie wstrzyknela (1,4ml), bo to pod oko (nie mozna przesadzic) i lekko podniesienie policzka pod okiem. Podane kaniulą i efekt super po samym wstrzyknieciu natomiast już wieczorem lekkie podpompowanie opadło i łuk znów podkrążony smutny MOże jakbym płaciła pełną odpłatność 1200zł za zabieg, a nie na szkoleniu to miałabym podane tak, zeby był dłuższy efekt. a tak to kompletnie nieopłacalny biznes. Tego żelu chyba się nie dostanie bez papierów.


  PRZEJDŹ NA FORUM