Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
    asia51 pisze:

    Brawo!!!od tej pory nie dasz się ostrzykiwac lekarzowi. Ja na policzki na początku czyli kilka lat wstecz dałam chyba ok.1ml w sumie na oba.a ze miałam wszystkiego 2ml to reszta poszła na bruzdy i marionetki.Dla mojej twarzy to było bardzo mało.WIDOCZNE EFEKTY BYLY PO 3Cim ostrzykiwaniu i to w dodatku nie czekałam zbyt długo.chyba gdzieś po 7miesiacach dokladalam pełną dawkę.Jeśli wcześniej nie miałaś kwasu na twarzy to skóra potrzebuje więcej czasu aby się nasycila wypelniaczem.Ocenić ile kwasu powinno się podać musisz sama,po kolejnym podaniu już nabierzesz do świadczenia w samoocenie .Tłok w strzykawkach dla mnie zawsze wchodzi ciężko.Może by Ci było łatwiej wziąć.mniejsza strzykawke czyli 1ml.wtedy mniejszy opór. KAŻDY dochodzi do tego przez własne ćwiczenia w trakcie podawania.Gratuluję odwagi.Pierwszy raz stres był u mnie oj oj!!duży.Powodzenia.

Dziekuje bardzo dzieki Tobie mam to cudo w strzykawce.Ja juz zdazylam poprawki zrobic :-) Dostrzyknelam bruzdy i uzupelnilam troche policzek uzupelnianie jest trudne.Ale dzieki Wam i waszym doswiadczeniom udalo sie.Idealnie nie jest ale odczekam troche i potaram sie robic korekte :-) czy ktos tak robil? Zostalo mi tez troche kwasu i zaztanawiam sie czy ten do policzkiw moge uzyc do ust. I jeszcze mam pytanie, gdzie mozna dokupic taka krotka igle jak przychodzi w zestawie z kwasem?
Moze ktos podzieli sie swoimi doswiadczeniami w aplikacji kwasu w usta i doline lez? Tego boje sie najbardziej zmieszany


  PRZEJDŹ NA FORUM