Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
Witaj Asiu51
Dziękuję za pamięć...u mnie jakoś po malutku, zaczynam dochodzić do siebie po tym wszystkim,choć cały czas u mnie coś się dzieje,nie tak jak powinno,ale nie poddaje się. Muszę być silna mimo że mam 2 synów i męża,ale jak to powiadają kobieta nie jedno przetrzyma i to prawda. Zrobiłam sobie kwas na poliki, mezzo pod oczami kilka razy /na sińce i opuchnięcia/, jestem na etapie peelingu kwasem glikolowym poki nie ma słońca. Jak sończę ten peeling dodam kwasu na poliki i linie marionetki.Znów wzięłam się za robienie swoich naturalnych kosmetyków-krem,toniki, wodę różaną no i ostatnio ukręciłam sobie mydełko pierwszy raz swoje własne..Także jakoś sobie muszę radzić..choć czasami czasu brak..i jest ciężko.
Pozdrawiam Ciebie, oraz inne ostrzykiwaczki jak również nowe kobietki,które dopiero chcą lub zaczynają przygodę z kwasem.


  PRZEJDŹ NA FORUM