| Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej |
asia51 pisze: Anna74 Czesc Dziewczyny. Bardzo jestem ciekawa jak u Ciebie będzie z tą opryszczką a własciwie czy kłócie warg po tak krótkim czasie od wyleczenia ,nie spowoduje nawrotu,koniecznie napisz.ja po moich przebojach strasznie sie boje znowu podawac kwas w usta a mam marne po tym wyciskaniu i wogole pomarszczone bez kwasu,strasznie mnie to wkurza ale narazie sie oswajam z ta myślą ze trzeba jednak cos dolożyć kwasu,pisz kochana.Przelecz porządnie ta opryszczkę,ja to Swiństwo leczyłam 3 miesiące a lekaże mowia ze powinno sie co jakiś czas,jesien,wiosn ponownie przeleczyc bo spada w tym czasie odpornośc i ona wraca.Tak trzymaj się.napisz jak to bedzie u Ciebie.Pozdrawiam. Asia, ja ust nie będę ruszać, tzn. chciałabym zrobić sobie zmarszczki nad ustami (cholera jasna, nie palę, a się zrobiły piękne zmarchy palacza), ale jeszcze nie teraz. A po dolinie łez u lekarza, nic mi nie było, więc jak spróbuję w kurze, to tez mam nadzieję nic nie będzie, ale tę opryszczkę muszę wyleczyć, bo wyłazi co jakiś czas i jest okropnie uciązliwa, a do tego niebezpieczna przy tych naszych zabiegach. Dzięki Asiu, że się podzieliłaś swoim doświadczeniem, bo nawet nie zdawałam sobie sprawy, jak taka oprycha może być niebezpieczna. |