Dziewczyny.... ja w swoim życiu robilam u lekarza mezo igłową pod oczy i Profhiilo. Potem sama Nucleofill Strong, mezoterapię mikroigłową, mezo pod oczy Lumi Eyes, mezo igłową dekoltu i szyi Dermahealem, zresztą pisałam, że to boli i byłam pewna, że jestem przygotowana na wszystko...
Znieczulił się 30min Lidoxinem, wzięłam Aquashine BTX i zużyłam może 15% ampułki, reszta podzła do kosza. Ból przy mezoterapii igłowej twarzy to jakiś koszmar!!! Policzki, czoło totalny dramat, zrezygnowałam w trakcie bo bym nie dała rady Dziewczyny czy jak to robi profesjonalista to jest lepiej?? Bo wiecie ja to robię powoli i może dlatego. Jestem tak zawiedziona i zła, chyba pozostaje mi spróbować mezo igłowej u lekarza. Ja serio nie wiem jak Wy dajecie radę. Już pomijam ból przy wbijaniu, to cholerny Aquashine piecze przy podawaniu. |