Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
Dotikam, ja tydzień temu podawałam sobie Nucleofill w 5 pkt. To naprawdę nic trudnego. Najpierw pomierzyłam i zaznaczyłam punkty. Podawałam pod kątem 45 stopni 3/4 igły wchodziło mniej więcej. Nic nie bolało, robiłam bez znieczulenia (cierpię na migreny, więc każdy inny ból jest dla mnie lajtowy). Dodam, że dopiero raczkuję w tym temacie. Mam za sobą dopiero właśnie 1 raz Nucleofill, 2 razy dermapen, 1 Lumi eyes a na dzisiaj planuję drugi raz Nucleofill i mezoterapię igłą twarz, szyję i dekolt. Na razie kupuję gotowe koktaile, nic nie mieszam jak to robią dziewczyny zaprawione już w boju. Już nie mogę się doczekać popołudnia wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM