Iwonah66 pisze:

Agasik botox robiłam juz wczesniej.Pierwszy raz chiński i pierwszy raz nowe miejsca(szyja zmarszczki palacza) bo wczesniej miałam za mało preparatu(tylko 50j a teraz 100j).Strzykawka insulinówka igła 30g/13mm igłęzmieniałam 4 razy żeby nie była tępa.Ogólnie trzeba wkłówać sie głeboko z wyjatkiem szyi i kurzych łapek no i króliczych.Najgłebiej wbijałam sie w mięśnie żwacze.Wszystko jest na filmikach instrukcjach.Ale że kazdy rejon trochęinny i rzadko robię(raz na 6mcy) to wolęz awsze dokładnie wszystko obejrzeć.Najgorzej jest z lwią bo trzeba wbijać sie w miare prostopadle a tak wysoko nie jest łatwo.Na przyszłośc chyba położę lusterko na stole isie nad nim pochylę.No i jak pisałam przy szyi pomógł mi mąż wcisnąć tłoczek bo było mi z prawej strony nie wygodnie(musiałam jedna reką trzymać skóre 2 gą się wbiłam i zabrakło trzeciej he he.zobaczymy czy ten botox po tak długiej podrózy w nieodpowiednich warunkach bedzie działał ale to gdzieś ok 1 tydzień