Czarujecie z tym botoksem  A ja wam powiem z innej beczki, że bardzo mi się rysy podniosły. Na dole twarz straciła jakby na objętości, a pultasy u góry pozostały, może nieco się nawet uwydatniły. Nitek nie podejrzewam o to, bo żadnych haczykowych nie robiłam, więc stymulatory? Robiłam na zmianę Profhilo, Nucleofil, Xela Rederm i Ejal40. To wszystko przez ok. 1.5 roku, może nawet ciut więcej, bo jeszcze przed pandemią zaczęłam. Tak sobie myślę, że nitki też nieco pomogły, bo wzmocniły jakościowo skórę i lepiej zareagowała na inne rzeczy. |