Agasik pisze: karola7 pisze: Podnieść poliki tzn podać wypełniacz w ich górną część, prawda? Ja właśnie mam taki dylemat bo jeśli policzki mi się powiększą to mam wrażenie, że będę wyglądać karykaturalnie. Policzki przy uśmiechu będą mi wchodzić do oczu . Oczywiście jak lekko naciągam polik do góry to po bruzdach nie ma śladu, ale kwas przecież doda im objętości. Ja chyba nie mam łatwej twarzy .
nie żartuj masz poliki jak chomiczek?😂,, Nie do końca pod oczy - trochę kwasu ale nie pod oczy - tylko tam gdzie czujesz skraj kości policzkowej (z reguły tam poniżej nakłada się róż do konturowania) - musisz zobaczyć film - wypełnianie policzkow
Wiem, że nie pod oczy , ale kwas przecież doda objętości policzkom, nie chcę tego chyba.
Boję się czegoś takiego: Uwielbiam Nicole jako aktorkę, ale to jest przykład policzków, których u siebie bym nie chciała. Oczywiście ona ma zupełnie inną twarz ode mnie - wyjściowo - czyli z natury drobniejszą, delikatniejszą urodę, ale właśnie tego się obawiam, że jak moje policzki zwiększą objętość to przy uśmiechu tak będę wyglądać . |