siemano23 pisze:

Iwonka jestem jestem, ale nie mam kiedy się wtrącić do dyskusji,) na grzybach byłam ale mimo wysypu który już był, większość w lesie padła/spleśniała od nadmiaru deszczu. Wystarczyło na niedzielny obiad, dwa sosy, kurkowy i z mieszanki podgrzybków i prawdziwków akurat do bułek na parze

Tak patrząc na to ile zrobiłaś miejsc botoxem to zaoszczędziłaś mnóstwo kasy w portfelu, wydałaś 500zł a u lekarza pewnie by było z przynajmniej 1,5tys. I niech mi ktoś powie, że się nie opłaca samemu uczyć

Widziałam, że o wzroście pisałyście ja to dopiero kurdupel 1,57 i 52kg na szczęście jestem budowy klepsydry więc jak tyłam to praktycznie wszędzie po równo, ostatnie lata ograniczyłam mocno słodkości do wekeendów i to wyszło tylko na plus. Niektórzy się dziwią, jak można pracować w domu i nie podchodzić co rusz do lodówki? Jak się kupuje ciągle te same produkty i robi jak robot to samo od poniedziałku do piątku to można sobie wyrobić nawyki.

Nicol faktycznie tu przesadziła, możliwe albo wypełniacze albo tkanka tłuszczowa przeszczepiona...pare dni temu dowiedziałam się, że jak się przeszczepi tłuszcz z brzucha/ud(gdzie się tyje często) to tyjąc ogólnie przytyje mocniej twarz po takim zaaplikowaniu sobie objętości na polikach stąd możliwy taki efekt jak wyżej.
Przeraziłam się jak zobaczyłam Madonne jak obecnie wygląda. Jak macie chwilkę oglądnijcie zdjęcia lub filmik ten poniżej, kurde nawet dupe sobie zrobiła o co bym jej nie podejrzewała.
https://www.youtube.com/watch?v=orqt61nCQCU&t=1s