Witamy na forum o aplikacji kwasu hialuronowego :) i zabiegów z medycyny estetycznej
    inkaa pisze:

    Agasik, wprowadza się podskórnie, a nawet są techniki, że w głębsze warstwy podajesz, np. żeby unieść polik. Ja staram się wprowadzać igłę niezbyt głęboko, tuż pod skórę, ale sama wyczujesz, czy to jest właściwe miejsce, bo to zależy od grubości nitki. Jak nić znajdzie się zbyt płytko, to haczyki mogą się albo nie zaczepić, albo wyjść nieco na zewnątrz, za głęboko z kolei też nie zadziałają. Masz wprawę ze zwykłymi nićmi, tu jest podobnie, grubość jest wyznacznikiem. Nie wiem, jak wkładasz nici bez haczyków, wsuwasz po prostu? Bo przy tych haczykowych czasem łatwiej jakby nasuwać na nie skórę, trochę wepchnąć, trochę porotować, trochę "nałożyć" na nie skórę. To widać na filmikach.
acha ok czyli lepiej ciut głębiej. Przy zwykłych wolna amerykanka - ładnie wchodziły tuż pod skóra. I efekt rusztowania tez jest. Tutaj ok ciut głębiej i trzeba uważać na haczyki. Bardzo się boje coś większego rozwalić wiec z igła trzeba operować ostrożnie - bo z kaniula jest mniejsze ryzyko. Ja tez myślałam żeby zacząć od krótszych i tańszych i od jednokierunkowych i z igła żeby zobaczyć czy dam radę - żeby przejść na kaniule i dwu lub wielokierunkowe. Bardzo mi pomoglas - właściwie ogarnelam podstawy teraz filmiki dziękuje ❤,❤,❤,❤,❤,❤, a jeszcze zapytam zasinienia po tych jednokierunkowych są większe niż po pdo tornado


  PRZEJDŹ NA FORUM