siemano23 pisze:

Obudziłam się dzisiaj z mega worami pod oczami, takich jeszcze nie miałam...masaż limfatyczny kamieniem i płatki pod oczy(czarna perła) wyciągnięte z lodówki dały radę. Po godzinie nie było śladu. Preparat działa bardzo dobrze na poduszki/worki pod oczami. Szukajcie preparatów z proretinolem, ja akurat mam venome antiage. Nie wiem ile jest jego w składzie, na 5 miejscu w składzie widnieje. Worki nie są rozjaśnione odrazu, za to mocno czerwone i czuć po godzinie działanie preparatu bo szczypie. Samo podawanie przyjemne. Ogólnie mezoterapię robię już bez znieczulenia, bo zbyt długo wszystko trwa.

Włosów jeszcze nie ostrzykiwałam, mój jak usłyszał, że igłę do połowy ma wbijać to się przeraził i powiedział nie, więc muszę się wziąć i sama zrobić pistoletem.