Podałam wczoraj MD Tissue 0,6 ml na jedno oko, reszta na skronie i w 1 zmarszczkę od spania koło ust. Zero opuchlizny, skóra pod okiem wyraźnie bardziej napięta. Podawałam w worki i pod nimi. Ominęłam kurze łąpki, bo jakiś miesiąc temu byłam u lekarza na botoksie. Robie botoks na kurze regularnie, bo naprawdę tragedia, mam duże zmarszczki, a sama boję się podawać. Chodzi mi o to, że szkoda mi zmniejszenia efektu botoksu. Kiedyś próbowałam robić dermapen na ten obszar po botoksie. Efekt był taki, że duzo szybciej puścił. Naczytałam się, że botoks nie lubi nakłuwania. Mam ciągły dylemat, bo dbam o całą twarz, wszędzie wszystko wstrzykuję (i fajnie są efekty) a tam gdzie najważniejsze maskuję tylko objawy a nie walczę z przyczyną. Mam pytanie, jak wy do tego podchodzicie? Iwonka podajesz coś w kurze poza botoksem? Czy kolagen skraca działanie botoksu? Patryk co tym sądzisz? |